Z piekła do nieba! King Szczecin wygrywa ze Śląskiem Wrocław
Podopieczni trenera Arkadiusza Miłoszewskiego w piątkowy wieczór podejmowali na swoim parkiecie Śląsk Wrocław i mieli ważny cel. Odnieść ważne zwycięstwo i zakończyć serię porażek na Netto Arenie. Początek rywalizacji nie wskazywał jednak na to, że Kingowi Szczecin uda się ten cel zrealizować.
W pierwszych dwóch kwartach konkretniejsi byli goście z Wrocławia, który prowadzili kolejno 28:20 i 48:39. Po przerwie Mistrzowie Polski ruszyli jednak do natarcia i druga połowa tego starcia przyniosła przełamanie. Wilki Morskie popełniały mniej błędów i mocniej przycisnęły przeciwnika. To sprawiło, że na koniec trzeciej kwarty King wyszedł na prowadzenie 60:58. Mimo to było jasne, że czwarta, decydująca kwarta będzie bardzo emocjonująca do samego końca i nikt nie mógł być pewny swego.
Koszykarze ze Szczecina nie dali jednak sobie już wyrwać tego prowadzenia i ostatecznie wygrali ten mecz 89:84 i przerwali złą passę na Netto Arenie. Było to pierwsze od dawna domowe zwycięstwo zawodników trenera Arkadiusza Miłoszewskiego. Na ten dzień i na to zwycięstwo kibice Kinga Szczecin z pewnością bardzo wyczekiwali.
King Wilki Morskie Szczecin – WKS Śląsk Wrocław 89:94 (20:28, 48:39, 60:58, 89:84)
Składy:
King Wilki Morskie Szczecin: Mazurczak – Woodson – Cuthbertson – Meier – Udeze – Żmudzki – Borowski – Matczak – Żołnierewicz – Nowakowski
WKS Śląsk Wrocław: Klassen – Gravett – Voinalovych – Miletić – Zębski – Wiśniewski – Nizioł – Gołębiowski – Parakhouski
źródło: King Wilki Morskie Szczecin (Facebook), Głos Szczeciński
Komentarze
Z piekła do nieba! King Szczecin wygrywa ze Śląskiem Wrocław — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>