Dzisiaj, o godzinie 12:00, piłkarki Pogoni Szczecin zmierzyły się na wyjeździe z Pogonią Tczew w ramach ćwierćfinału Orlen Pucharu Polski. Podopieczne trenera Piotra Łęczyńskiego chciały zrobić kolejny krok w walce o krajowe trofeum. Naprzeciw nich stanęła imienniczka z Tczewa, z którą przypomnijmy granatowo-bordowe na początku marca wygrały przed własną publicznością 2:0 w ramach 13. kolejki Orlen Ekstraligi. Dzisiaj chciały pójść za ciosem i sięgnąć również po wygraną w rozgrywkach pucharowych.

To starcie potoczyło się jednak inaczej, ponieważ od 25 minuty mistrzynie Polski musiały gonić wynik po tym, jak rywalki skutecznie wykorzystały rzut karny i wyszły na prowadzenie. Jak się dalej okazało, był to jedyny gol w pierwszej połowie. W drugiej części spotkania zawodniczki kobiecej Dumy Pomorza długo starały się doprowadzić do remisu. Ich determinacja przyniosła jednak efekt w samej końcówce.

W 78 minucie Julia Brzozowska zdobyła bramkę na 1:1 i doprowadziła do remisu. To jednak nie był koniec emocji, ponieważ granatowo-bordowe chciały rozstrzygnąć kwestię awansu w regulaminowym czasie gry i 7 minut później dopięły swego. Konkretnie zrobiła to Brzozowska, która w 85 minucie zdobyła kolejną bramkę i została bohaterką tego pojedynku. To trafienie przesądziło o wszystkim. Dzięki zabójczej końcówce mistrzynie Polski triumfowały 2:1 i tym samym zameldowały się w półfinale Orlen Pucharu Polski.

Drogie Panie! Serdecznie gratulujemy awansu i trzymamy kciuki za udaną walkę o wielki finał, a następnie zwycięstwo w nim!

źródło: Pogoń Szczecin Kobiety (Twitter/X)

Damian Sosna

Redaktor/dziennikarz portalu Pogoń 24.info. Kibic Pogoni Szczecin i pasjonat piłki nożnej.