Początek 2024 roku przyniósł kolejne roszady kadrowe w Pogoni Szczecin. Po trzech latach z Dumą Pomorza pożegnał się Paweł Stolarski, który został zawodnikiem Motoru Lublin. Zielone światło na poszukiwanie nowego klubu otrzymał Dante Stipica, a przyszłość Vahana Bichakhchyana dalej pozostaje niepewna i widmo ewentualnego transferu nadal istnieje.

Stolarski piłkarzem Pogoni został w grudniu 2020 roku. Przy Twardowskiego spędził 3 lata. W dużej mierze był jednak często graczem rezerwowym, a na prawej obronie grali częściej najpierw Jakub Bartkowski, a potem Linus Wahlqvist. W tym sezonie rozegrał tylko 7 meczów. Warto jednak podkreślić, że gdy grał potrafił się pokazać z dobrej strony. Szczególnie często podłączał się dobrze do akcji ofensywnych, a w defensywie potrafił zanotować ważne interwencje. Było jednak jasne, że w obliczy braku regularnego grania, Stolarski będzie szukał szansy na bardziej regularną grę i żeby być bardziej piłkarzem pierwszego wyboru na swojej pozycji. Wybór padł na transfer do Motoru Lublin, z którym prawy obrońca podpisał kontrakt do 30 czerwca 2025 roku. Tym samym popularny Stolar zakończył swoją przygodę z Dumą Pomorza z łącznie 47 rozegranymi meczami w jej barwach, w których zanotował jedną asystę.

Wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu otrzymał Dante Stipica. Chorwacki bramkarz, przez wiele lat ze statusem gwiazdy drużyny i uwielbiany przez kibiców za swoją postawę, jak i poza nią i przywiązanie do granatowo-bordowych barw, pod koniec sierpnia został odsunięty od pierwszego zespołu i od tego momentu trenował z drugą drużyną Portowców. Wszystko wskazuje na to, że przygoda Stipicy z Dumą Pomorza powoli dobiega końca. Szef pionu sportowego Dariusz Adamczuk w rozmowie dla oficjalnej strony Pogoni potwierdził, że Dante otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy. W kuluarach dalej mówi się o zainteresowaniu jego osobą ze strony Ruchu Chorzów. Bardzo możliwe, że ofert z klubów PKO BP Ekstraklasy wpłynie znacznie więcej. Np. może pojawić się propozycja z Widzewa Łódź, który w obliczu sprzedaży kluczowego bramkarza Henricha Ravasa (ma trafić do New England Revolution, gdzie wcześniej grał choćby Adam Buksa) jest w trakcie poszukiwań nowego golkipera i nie można wykluczyć, że Słowaka w Sercu Łodzi mógłby zastąpić Stipica. Popularny Stipi piłkarzem Pogoni Szczecin jest od czerwca 2019 roku. Przez 4 lata stał się numerem 1 w bramce Portowców i szybko stał się gwiazdą klubu, jak i PKO BP Ekstraklasy. Wiele razy notował świetne i spektakularne interwencje, które bardzo często ratowały Dumę Pomorza przed stratą ważnych punktów. Dzięki jego dobrej postawie w bramce, Pogoń wygrała wiele ważnych spotkań i mocno przyczynił się do tego, że po wielu latach granatowo-bordowi wrócili na ligowe podium, wywalczyli dwukrotnie brązowy medal i czwarte miejsce, oraz wrócili na europejskie salony i mogli rywalizować w Lidze Konferencji Europy. Łącznie w barwach Pogoni zanotował 142 oficjalne występy, w których 51 razy zachował czyste konto.

Pod znakiem zapytania dalej stoi przyszłość Vahana Bichakhchyana. Ormianin ma za sobą bardzo dobry okres i od końcówki 2023 roku pojawiają się informacje, że w obliczu dużego deficytu zaraportowanego w sprawozdaniu finansowym za sezon 2022/2023, klub będzie zmuszony do jego sprzedaży w celu poprawienia finansowych statystyk, oraz nadrobieniu wymaganych minut związanych z przepisem o grze młodzieżowca. Na tą chwilę jednak kibice mogą raczej spać spokojnie, gdyż nie słychać o potencjalnych ofertach za Vahana, który jest w obecnych rozgrywkach jedną z kluczowych postaci w ofensywie Pogoni. W łącznie 23 meczach 5 razy wpisał się na listę strzelców i dorzucił do tego również 2 ostatnie podania.

Damian Sosna

Redaktor/dziennikarz portalu Pogoń 24.info. Kibic Pogoni Szczecin i pasjonat piłki nożnej.