W zeszłym sezonie wydawało się, że Pogoń Szczecin podniesie pierwsze swoje trofeum w górę. Nie dało się wtedy bardziej “głupio” przegrać.

Kapitan Portowców obiecał, że za rok, czyli już w 2025 r. chce powrócić na Stadion Narodowy i podnieść to, co rok temu wyślizgnęło się z rąk.

Trzymamy go za słowo, Ale czy po dzisiejszej grze możemy liczyć na coś więcej? Co prawda wygraliśmy i mamy zapewnione miejsce w 1/8 finału Pucharu Polski, ale czy będziemy wygrywać, czy prześlizgiwać się z meczu na mecz? Spotkanie z Odrą Opole wydawało się być jak z pływaniem pod prąd, ciężko, mozolnie, trudno.

Opinię pozostawiamy Wam.

A tymczasem najbardziej wierni z pełnymi miłości serduchach, rozgrzani do czerwoności kibice, będą kroczyć mecz w mecz za swoim klubem i kochać go bez względu na wynik.

fot. Wiola Ufland – Pogoń Szczecin

fot. Wiola Ufland – Pogoń Szczecin

fot. Wiola Ufland – Pogoń Szczecin

Iwona Sarnicka

Redaktor naczelna Pogoń 24.info |
od lat 80' kibic Pogoni Szczecin. Wiceprezes Stowarzyszenia "Pogoń Walcząca".
Fotografik, redaktor techniczny, koordynator dostępności.
Członek organizacji naukowo-edukacyjnej National Geographic.
Miłośniczka sportów wodnych i włoskich klimatów.
Żona Canona 🙂