Obrona Motoru Lublin byłymi Portowcami stoi
Wyjazdowy mecz Pogoni Szczecin z Motorem Lublin w ramach 14. kolejki PKO BP Ekstraklasy zbliża się wielkimi krokami. Portowcy będą chcieli przerwać serię porażek w wyjazdowych starciach ligowych. Kluczem do tego będzie niewątpliwie znalezienie sposobu na defensywę gospodarzy, która byłymi Portowcami stoi.
W kadrze Motorowców jest aktualnie dwóch obrońców z przeszłością w Dumie Pomorza – środkowy defensor Sebastian Rudol i prawy obrońca Paweł Stolarski. Pierwszy z nich stawiał w Pogoni pierwsze, piłkarskie kroki. Na początku stycznia 2012 roku przeniósł się do drugiego zespołu z Salosu Szczecin. Już na początku lipca tego samego roku został włączony do kadry pierwszej drużyny, w której grał do 12 stycznia 2019 roku. Przez blisko 7 lat rozegrał w granatowo-bordowych barwach łącznie 139 meczów, w których strzelił 2 gole i zanotował 3 asysty. Przez kolejne lata grał w takich klubach jak rumuńskie Sepsi OSK Sf. Gheorghe, a także Widzew Łódź, Sandecja Nowy Sącz i właśnie Motor Lublin, którego zawodnikiem został 1 lipca 2022 roku. W minionym sezonie wywalczył z nim awans do PKO BP Ekstraklasy. W obecnych rozgrywkach jest jednym z liderów defensywy. Gra bardzo pewnie i do tego potrafi strzelić gola po stałych fragmentach gry. Na tę chwilę jego bilans w rozgrywkach 2024/2025 to 13 spotkań i 2 bramki. Nie ma wątpliwości, że jutrzejszy pojedynek przeciwko byłemu klubowi byłby dla niego bardzo sentymentalny, ale nie będzie mógł zagrać z powodu tego, że tydzień temu w wyjazdowej rywalizacji z Cracovią został napomniany żółtą kartką. Było to dla niego czwarte takie napomnienie w tym sezonie. Oznacza to zatem pauzę, która przypada właśnie na mecz z Dumą Pomorza.
Paweł Stolarski był z kolei piłkarzem Pogoni Szczecin w latach 2021-2024. Trafił do niej 1 stycznia 2021 roku z Legii Warszawa i przez 3 lata rozegrał w granatowo-bordowych barwach łącznie 47 występów, w których zanotował jedno ostatnie podanie. Na początku tego roku przeniósł się właśnie do Motoru Lublin na zasadzie transferu definitywnego. Wywalczył razem z drużyną z Lublina awans do najwyższej klasy rozgrywkowej i od tego sezonu ponownie możemy go oglądać na boiskach PKO BP Ekstraklasy. Ostatnio zaczyna grać coraz bardziej regularnie, a do tego tydzień temu wpisał się na listę strzelców w wyjazdowym starciu z Cracovią. Jego bilans w obecnych rozgrywkach to 11 meczów i wspomniany wcześniej gol. W przeciwieństwie do Rudola nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zagrał przeciwko Portowcom.
Jutro na boisku z pewnością nie będzie jednak miejsca na sentymenty. Przed pierwszym gwizdkiem i po ostatnim gwizdku sędziego mogą być, ale na murawie przez 90 minut + czas doliczony będzie się liczyć dla obu drużyn tylko zwycięstwo i trzy punkty. Mocno trzymamy kciuki, żeby tą zwycięską drużyną była na koniec Duma Pomorza i żeby komplet punktów po wielu miesiącach pojechał do Szczecina.
Komentarze
Obrona Motoru Lublin byłymi Portowcami stoi — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>