Nieudany wyjazd do Gdyni i koniec dobrej passy w meczach z Arką
Dzisiaj, o godzinie 17:30, Pogoń Szczecin zmierzyła się na wyjeździe z Arką Gdynia w ramach 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Portowcy chcieli w końcu przełamać się w delegacji i odnieść pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w sezonie 2025/2026 oraz wrócić do Szczecina z trzema punktami. Arkowcy z kolei chcieli wygrać pierwszy mecz po powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej. Tym bardziej że grali przed własną publicznością. To wszystko powodowało, że czekało nas emocjonujące starcie w Trójmieście.
Pierwsza połowa miała dwa oblicza. Początkowo do głosu doszli gospodarze, którzy mocno naciskali, ale bez większych konkretów. Z czasem jednak do głosu mocniej zaczęli dochodzić piłkarze Dumy Pomorza, co w 38. minucie zostało przekute na gola. Po idealnym dośrodkowaniu Kamila Grosickiego do piłki dopadł Danijel Lončar i strzałem głową umieścił ją w bramce. Tym samym granatowo-bordowi wyszli na prowadzenie, ale niestety długo się nim nie nacieszyli. W doliczonym czasie gry Arka przeprowadziła składną akcję, którą zakończyło uderzenie Sebastiana Kerka. Futbolówka po rykoszecie zmyliła Krzysztofa Kamińskiego i wpadła do siatki. Na tablicy wyników 1:1 i z takim rezultatem oba zespoły schodziły na przerwę.
Po zmianie stron obraz gry wyglądał tak, że to Pogoń przeważała, ale nie potrafiła tego przekuć na skuteczną sytuację bramkową. Na emocje musieliśmy poczekać do ostatniego kwadransa. Wtedy w 75. minucie sędzia Szymon Marciniak przyznał Portowcom rzut karny za zagranie ręką jednego z piłkarzy gospodarzy. Do jedenastki podszedł Efthymios Koulouris, ale jego strzał obronił Damian Węglarz. Ta niewykorzystana sytuacja zemściła się w najbardziej bolesny sposób. W 80. minucie do wybitej piłki dopadł Kamil Jakubczyk. Wychowanek Dumy Pomorza uderzył bez przyjęcia w samo okienko bramki Kamińskiego i futbolówka zatrzepotała w siatce. Po tym trafieniu Portowcy próbowali jeszcze doprowadzić do remisu, ale ostatecznie wynik nie uległ już zmianie.
Tym samym Arka Gdynia wygrała 2:1, a świetna passa Pogoni Szczecin w starciach z tym rywalem, która trwała wiele lat, dobiegła dzisiaj końca. Po czterech kolejkach podopieczni trenera Roberta Kolendowicza mają na swoim koncie 4 punkty i na ten moment zajmują 11. miejsce w ligowej tabeli. W następnej serii gier granatowo-bordowi zmierzą się przed własną publicznością z Górnikiem Zabrze. Ten mecz już w niedzielę, 17 sierpnia, o godzinie 17:30. Mamy nadzieję na lepszą grę w wykonaniu Dumy Pomorza i że od tego momentu drużyna zacznie już regularnie punktować w PKO BP Ekstraklasie. Bo tylko to pozwoli dogonić czołówkę i zachować nadzieje na sukces w lidze w tym sezonie.
Portowcy!! Głowa do góry i jedziemy dalej!! Za tydzień walka na 1948% o zwycięstwo i trzy punkty!!
Komentarze
Nieudany wyjazd do Gdyni i koniec dobrej passy w meczach z Arką — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>