Kamil Grosicki wziął wczoraj udział w wyjątkowym wydarzeniu. Na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie, gdzie swoje domowe starcia rozgrywa Borussia Dortmund, odbył się pożegnalny mecz Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka, którzy przez wiele lat grali w barwach BVB i są dzisiaj niekwestionowanymi legendami Die Borusse, a także polskiej piłki nożnej.

Do Dortmundu przyjechało wiele polskich, jak i zagranicznych gwiazd. Jedną z tych polskich był właśnie kapitan Pogoni Szczecin. Na murawie zawodnicy podzielili się na 2 zespoły, których kapitanami byli oczywiście Kuba i Łukasz. Finalnie w towarzyskiej rywalizacji lepsza okazała się drużyna Błaszczykowskiego, która wygrała 5:4. W jej składzie był ”Grosik” który zanotował świetny występ przed wielotysięczną publicznością, strzelając 2 gole i notując asystę przy bramce Lucasa Barriosa.

Po zakończeniu spotkania Kamil zabrał głos w rozmowie z Przemysławem Chlebickim dla strony Sport.TVP.pl. W niej skrzydłowy wspominał lata wspólnej gry w reprezentacji Polski z Kubą i Łukaszem oraz nie ukrywał, że bardzo cieszy się, że mógł grać w kadrze w tych samych czasach co oni:

Pamiętam mecz Polska-Anglia w Warszawie, gdy zagrałem z Łukaszem na jednej stronie. Kuba miał wtedy kontuzję, a ja dopiero wchodziłem do reprezentacji. I było to jedno z moich najlepszych spotkań w kadrze! Bo tak dobrze mi się współpracowało z Łukaszem, dużo mi podpowiadał. (…) Wszystkie moje wspomnienia z Kubą Błaszczykowskim są piękne. Graliśmy razem w reprezentacji. Przeżyliśmy wiele wspaniałych spotkań. Zawsze będę pamiętał i szanował Kubę za to, jakim jest człowiekiem. A oprócz tego, jakim był piłkarzem. (…) Cieszę się, że grałem w reprezentacji w tych samych czasach, co Kuba i Łukasz. – powiedział kapitan Dumy Pomorza.

źródło: Sport.TVP.pl

Damian Sosna

Redaktor/dziennikarz portalu Pogoń 24.info. Kibic Pogoni Szczecin i pasjonat piłki nożnej.