Jakub Słowik blisko powrotu do PKO BP Ekstraklasy. Były bramkarz Pogoni Szczecin ma zostać zawodnikiem Widzewa Łódź
32-letni Jakub Słowik jest bliski powrotu do Ekstraklasy. Były bramkarz Śląska Wrocław, Pogoni Szczecin, oraz Jagiellonii Białystok miałby zostać następcą Henricha Ravasa w Widzewie Łódź. Jak już informowaliśmy, słowacki golkiper zostanie sprzedany do New England Revolution, klubu grającego w MLS. – czytamy na portalu Weszlo.com. Według informacji Szymona Janczyka, Jakub Słowik po 5 latach ma wrócić do polskiej ligi i zostać nowym bramkarzem Widzewa Łódź. Przypomnijmy, że golkiper grał w barwach Pogoni Szczecin w latach 2015-2017. Dla Dumy Pomorza rozegrał łącznie 42 mecze, w których 10 razy zachował czyste konto:
Widzew Łódź na transferze Henricha Ravasa zarobi ponad milion euro, nie wliczając ewentualnych bonusów i potencjalnego procentu od kolejnego ruchu. Pieniądze te nie zostaną jednak zainwestowane w sprowadzenie następcy Słowaka. Jakub Słowik jest wolnym piłkarzem po tym, jak wygasł jego kontrakt z FC Tokio. W ostatnich trzech latach polski bramkarz regularnie występował w japońskiej ekstraklasie:
- 2019 – 15 występów (pół sezonu)
- 2020 – 27 gier
- 2021 – 37 spotkań
- 2022 – 33 mecze
- 2023 – 24 występy
Zawodnik do Japonii trafił za 250 tysięcy euro i wyrobił tam sobie solidną markę, nawet mimo spadku z Vegaltą Sendai, który zanotował w 2021 roku. Po kilku latach zagranicznych wojaży piłkarz rozważa jednak powrót do kraju. O plotkach związanych z potencjalnymi przenosinami tego zawodnika do Widzewa wspomniał Piotr Koźmiński, dziennikarz WP Sportowych Faktów, zaznaczając, że nie są to potwierdzone wieści. Według naszej wiedzy temat jest bardzo realny.
Jak Jakub Słowik radził sobie w Japonii? FC Tokio skończyło w środku tabeli, a on sam był w dziesiątce najbardziej zapracowanych golkiperów w lidze (2,79 interwencji/90 minut – 9. miejsce). Kilka lat wstecz, gdy Słowik bronił jeszcze barw Vegalty, był w tej klasyfikacji jeszcze wyżej, notując ponad trzy udane interwencje/90 minut.
Według danych WyScout 32-latek w ostatnich sezonach miał ujemną statystykę „bramek uratowanych”. Polak był na niewielkim minusie: -0,08/90 minut, co oznacza, że wpuszczał ciut więcej, niż powinien. Z drugiej strony Słowik notował blisko 60% interwencji na refleks, co plasowało go w czołówce ligowych bramkarzy. Z perspektywy Widzewa istotne jest też to, jak nowy bramkarz będzie grał nogami. W minionym sezonie Jakub Słowik był siódmym najlepiej grającym nogami golkiperem w J1 League ze skutecznością na poziomie 86%. Rok wcześniej natomiast trzecim ze skutecznością podań na poziomie 89%.
źródło: Weszlo.com
Komentarze
Jakub Słowik blisko powrotu do PKO BP Ekstraklasy. Były bramkarz Pogoni Szczecin ma zostać zawodnikiem Widzewa Łódź — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>