Już jutro, o godzinie 17:30, Pogoń Szczecin zmierzy się na wyjeździe z Widzewem Łódź w ramach 22. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Portowcy po świetnym starcie rundy wiosennej będą chcieli kontynuować dobrą passę i to właśnie w Sercu Łodzi przyjdzie im rywalizować o kolejne zwycięstwo i trzy punkty.

Łącznie będzie to już 58. pojedynek Dumy Pomorza z Widzewiakami o ligowe oczka. Jeśli spojrzymy na dotychczasową historię spotkań, to jest bardziej po stronie drużyny z Łodzi, która wygrała 25 razy, 13 razy padł remis, a granatowo-bordowi z wygranej cieszyli się do tej pory 19 razy. Jednak od kiedy RTS wrócił do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce (od sezonu 2022/2023), to Pogoń notuje serię meczów bez porażki. Łącznie z Widzewem mierzyła się już 5 razy. 4 razy triumfowała, a raz oba zespoły podzieliły się punktami. Nie mamy nic przeciwko, żeby ta zwycięska passa była jutro kontynuowana.

Jeśli chodzi o sytuację kadrową, to bez wątpienia w lepszym nastroju może być trener Portowców, Robert Kolendowicz. Po pauzach za nadmiar żółtych kartek wracają Linus Wahlqvist i Fredrik Ulvestad. Ponadto do treningów z resztą drużyny wrócili Rafał Kurzawa i Kacper Łukasiak, którzy ostatnio zmagali się z urazami. Póki co nie zmienia się sytuacja zdrowotna Mariusza Malca i Macieja Wojciechowskiego, którzy nadal leczą kontuzje.

Pewien ból głowy może mieć jednak trener Widzewiaków, Daniel Myśliwiec. W zespole z Łodzi jest kilka urazów, a do tego jedno zawieszenie. Z powodów zdrowotnych nie będą mogli zagrać Kamil Cybulski, Lirim Kastrati, Juan Ibiza i Marcel Krajewski. Do tego pauzować za nadmiar żółtych kartoników będzie musiał Samuel Kozlovský. Pozytywną informacją dla szkoleniowca Widzewa jest niewątpliwie powrót Bartłomieja Pawłowskiego. Zawodnik ten wraca jednak dopiero po kontuzji i minie trochę czasu, zanim będzie w swojej, najlepszej formie.

źródło: Pogoń Szczecin SA

Damian Sosna

Redaktor/dziennikarz portalu Pogoń 24.info. Kibic Pogoni Szczecin i pasjonat piłki nożnej.