Festiwal pięknych goli i pewny awans Pogoni Szczecin!
Piękne gole, pewne zwycięstwo i awans do kolejne rundy Pucharu Polski!! Zawodnicy Pogoni Szczecin we wtorkowy wieczór zmierzyli się na wyjeździe ze Stalą Rzeszów w ramach 1/32 finału rozgrywek o krajowy puchar. Portowcy od początku dominowali nad Stalowcami i dali jasny sygnał, że przyjechali do Rzeszowa po wygraną i promocję do następnej rundy rozgrywek o puchar kraju. Ostatecznie Duma Pomorza odniosła pewny triumf 3:0 i może spokojnie czekać na losowanie 1/16 finału Pucharu Polski. Zwycięstwo granatowo-bordowym zapewniły gole Rafała Kurzawy, Efthymiosa Koulourisa i Vahana Bichakhchyana.
1 Połowa:
Od początku meczu Portowcy ruszyli do ataku i już w pierwszych minutach mogli wyjść na prowadzenie. W 9 minucie w doskonałej sytuacji znalazł się Kamil Grosicki. Kapitan Pogoni Szczecin oddał strzał z kilku metrów, ale piłka trafiła w poprzeczkę i wyszła w pole gry. Niewiele zabrakło, żeby wpisał się na listę strzelców. Chwilę później gola mogła przynieść dwójkowa akcja Leonardo Koutrisa z Efthymiosem Koulourisem. Lewy obrońca, będąc w polu karnym gospodarzy, podał do napastnika, ale ten został zablokowany. Na pustą bramkę próbował jeszcze dobijać Leo, ale futbolówka przeleciała nad poprzeczką. W 17 minucie ponownie próbował otworzyć wynik ”Grosik”, ale po jego uderzeniu piłka przeleciała obok bramki. Piłkarze Dumy Pomorza nie odpuszczali i w 24 minucie ich wysiłek został nagrodzony. Po świetnym podaniu Kamila, do uderzenia zza szesnastki doszedł Rafał Kurzawa. Ten popisał się znakomitym, technicznym strzałem, po którym futbolówka wpadła niemal w samo okienko bramki bronionej przez Jakuba Raciniewskiego. Golkiper Stali Rzeszów nie miał szans na skuteczną interwencję. W następnych minutach obraz gry się nie zmieniał. Granatowo-bordowi dalej przeważali i chcieli podwyższyć na 2:0. Z kolei gospodarze próbowali się odgryzać, ale bez większych efektów i debiutujący w barwach Pogoni Krzysztof Kamiński nie miał za wiele pracy w pierwszej połowie. Finalnie do przerwy utrzymał się wynik 1:0 dla podopiecznych trenera Roberta Kolendowicza, którego dzisiaj wyjątkowo na ławce trenerskiej z powodu zawieszenia za czerwoną kartkę z finału Pucharu Polski, zastępował trener Paweł Ozga.
2 Połowa:
Już na początku drugiej części spotkania mogło być 2:0 dla Portowców. Świetne okazje mieli wprowadzeni z ławki rezerwowych Adrian Przyborek i Vahan Bichakhchyan. Przy strzale tego pierwszego skutecznie jednak interweniował Raciniewski, a przy dobitce tego drugiego piłka została wybita z linii bramkowej. Dosłownie centymetry dzieliły Dumę Pomorza od podwyższenia prowadzenia. W kolejnych minutach uderzenia na bramkę Stali oddali Léonardo Borges oraz ponownie ”Vahi”. Skutecznie jednak ponownie zachowali się gracze z pola do spółki z bramkarzem. Przy pierwszym strzale na klatkę piersiową przyjął go zawodnik gospodarzy, a przy drugim pewnie interweniował golkiper rzeszowian. W 61 minucie groźną okazję stworzyli gospodarze. Wprowadzony z ławki rezerwowych Andreja Prokić będąc w polu karnym Pogoni, zagrał na linię szesnastki do niepilnowanego kolegi, ale na linii uderzenia stanął Koutris zażegnując niebezpieczeństwo. Granatowo-bordowi odpowiedzieli na to akcją Grosickiego, a także strzałem ”Vahiego”. Przy jego uderzeniu znakomitą paradą popisał się Raciniewski. W 71 minucie nie miał już jednak nic do powiedzenia i musiał wyciągać futbolówkę z siatki. ”Grosik” idealnie dośrodkował do ”Kulu”, a ten strzałem głową wpisał się na listę strzelców i podwyższył na 2:0. Było to już bezpieczne prowadzenie Dumy Pomorza, choć warto zaznaczyć, że w 68 minucie miała dużo szczęścia po tym, jak piłka odbiła się od Linusa Wahlqvista i trafiła w poprzeczkę. W końcówce Portowcy nie zwalniali tempa i w 85 minucie zadali trzeci cios. Bichakhchyan zrobił to, co potrafi najlepiej. Przyjął sobie futbolówkę przed szesnastką Stali i uderzył nie do obrony. Raciniewski co prawda miał piłkę w swoim zasięgu, ale nie zdołał jej zatrzymać. Na tablicy wyników 3:0 i przypieczętowanie awansu. Po upływie ostatnich minut oraz doliczonego czasu gry, sędzia Łukasz Kuźma zakończył dzisiejsze zawody.
Zawodnicy Pogoni Szczecin odnieśli pewne zwycięstwo i wywiązali się z roli faworyta, uzyskując promocję do kolejnej rundy rozgrywek Pucharu Polski. Teraz mogą spokojnie czekać na kolejnego rywala oraz przygotowywać się do wyjazdowego meczu z GKS-em Katowice w ramach 10. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Ten już w piątek, o godzinie 18:00.
Brawo Portowcy!!
1/32 finału Pucharu Polski, sezon 2024/2025
Stal Rzeszów – Pogoń Szczecin 0:3 (0:1)
Gole:
0:1 – Rafał Kurzawa 24′
0:2 – Efthymios Koulouris 71′
0:3 – Vahan Bichakhchyan 85′
Składy:
Stal Rzeszów: 12. Jakub Raciniewski – 2. Patryk Warczak, 4. Michał Synoś, 39. Marcin Kaczor, 91. Paweł Oleksy (51. Artur Gaża 51′), 7. Karol Łysiak (44. Benedykt Piotrowski 84′), 21. Szymon Kądziołka (43. Ilya Postupalskyi 84′), 31. Sébastien Thill (C), 18. Krystian Wachowiak, 9. Tomasz Bała (27. Cesar Peña 59′), 48. Kacper Plichta (11. Andreja Prokić 46′)
Rezerwowi: 1. Krzysztof Bąkowski, 11. Andreja Prokić, 14. Kamil Kościelny, 27. Cesar Peña, 44. Benedykt Piotrowski, 45. Kacper Paśko, 51. Artur Gaża, 54. Kamil Koczera, 43. Ilya Postupalskyi
Pogoń Szczecin: 31. Krzysztof Kamiński – 32. Leonardo Koutris, 4. Léonardo Borges, 23. Benedikt Zech, 28. Linus Wahlqvist – 7. Rafał Kurzawa (35. Maciej Wojciechowski 87′), 8. Fredrik Ulvestad (10. Adrian Przyborek 46′), 20. Alexander Gorgon, 27. Olaf Korczakowski (22. Vahan Bichakhchyan 46′), 11. Kamil Grosicki (C) (51. Patryk Paryzek 75′) – 9. Efthymios Koulouris (19. Kacper Łukasiak 80′)
Rezerwowi: 77. Valentin Cojocaru, 25. Wojciech Lisowski, 17. Jakub Lis, 21. João Gamboa, 19. Kacper Łukasiak, 35. Maciej Wojciechowski, 10. Adrian Przyborek, 22. Vahan Bichakhchyan, 51. Patryk Paryzek
Żółte kartki: Fredrik Ulvestad
Komentarze
Festiwal pięknych goli i pewny awans Pogoni Szczecin! — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>