Atut i mankament Pogoni Szczecin
Pogoń Szczecin pozbawiona napakowanego energią i dobrymi pomysłami Kamila Grosickiego dramatycznie traci na wartości. I jeżeli inni piłkarze nie będą w stanie przejmować jego obowiązków, takie mecze jak ten ostatni z GKS-em Katowice (1:3) będą się Portowcom zdarzać coraz częściej.
Trener Robert Kolendowicz po przegranym spotkaniu na boisku beniaminka zwracał uwagę, że jego zespół jednak nie zdążył zregenerować sił po spotkaniu w Pucharze Polski ze Stalą w Rzeszowie (3:0) i była to analiza dyskusyjna z dwóch powodów. Po pierwsze, pucharowy mecz też trzy dni wcześniej miał GKS, a jego rywal był co najmniej tak samo wymagający, bo to Bruk-Bet Termalica Nieciecza (2:1), lider 1. Ligi. I po drugie: szczecinianie w drugiej połowie starcia w Katowicach wyglądali lepiej, zagrali mimo wszystko na większej – choć nadal niewystarczającej – intensywności, czyli chyba nie o prosty brak sił chodziło.
źródło: Przegląd Sportowy Onet – Antoni Bugajski
Listę niedociągnięć można mnożyć. Ale jak wiemy motorem napędowym granatowo-bordowych, jest cały czas ”Turbo Grosik”.
Kamil Grosicki, ze względu na niesamowitą szybkość nazywany często ”Turbo Grosikiem”. Znany z gry na pozycji skrzydłowego. Zdobył reputację dzięki swojemu tempu, umiejętności dryblingu i szybkim kontratakom, co czyni go niebezpiecznym na boisku. ”Grosik” jest niezwykle ważnym zawodnikiem dla Pogoni Szczecin, zarówno ze względu na swoje umiejętności piłkarskie, jak i na swoje znaczenie symboliczne dla klubu oraz kibiców. Jako wychowanek Dumy Pomorza, Grosicki wrócił do klubu po latach gry w zagranicznych ligach, co było dużym wydarzeniem dla szczecińskich fanów. Jego powrót w 2021 roku był uznany za jeden z kluczowych transferów PKO BP Ekstraklasy.
Jego doświadczenie zdobyte w takich ligach jak Premier League czy Ligue 1 ma ogromny wpływ na rozwój młodszych zawodników Pogoni. Grosicki wnosi do zespołu nie tylko umiejętności techniczne i szybkość, z której jest znany, ale również dojrzałość oraz mentalność zwycięzcy.
Kamil Grosicki najważniejszym piłkarzem Pogoni Szczecin:
Oczywiście nie oznacza to, że najważniejszy piłkarz odpowiada za ostatnią porażkę i za inne, nieudane, wyjazdowe mecze Portowców. To, co się stało z Pogonią w starciu z GKS-em, jest tylko potwierdzeniem, że szczecińska drużyna w ofensywie jest ułożona wybitnie pod grę byłego reprezentanta Polski. Rzecz jasna gole strzelają inni, ale to on dostarcza im piłki, rozrywa szyki obronne, sprawiając, że przeciwnicy reagują nerwowo i z coraz większą niepewnością. Jeżeli tak to zostało wymyślone, nie dziwmy się, że słabsza dyspozycja Grosickiego skutkuje takimi problemami. I z dnia na dzień na pewno się to nie zmieni, bo tu mowa o założeniach strategicznych.
źródło: Przegląd Sportowy Onet – Antoni Bugajski
Więcej możecie przeczytać na stronie Przeglądu Sportowego Onet.
źródło: Przegląd Sportowy Onet
Komentarze
Atut i mankament Pogoni Szczecin — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>