W związku z doniesieniami o bardzo złej kondycji finansowej Pogoni Szczecin, potwierdzonej przez jej piłkarzy, którzy nie otrzymują swoich wypłat na bieżąco, warto przyjrzeć się dogłębnie wszystkim transakcjom finansowym na koncie klubu.

Audyt finansowy pokazuje wszelkie wpływy na konto i wydatki z konta firmowego.

Każda operacja finansowa na koncie musi znaleźć swoje uzasadnienie i stosowny komentarz audytora potwierdzający jego powód zaistnienia. Taki audyt pozwala zrozumieć sytuację finansową klubu zarządowi, kibicom oraz przede wszystkim potencjalnym i aktualnym inwestorom. To dowód uczciwości, gdyż ukaże i podda analizie wszystkie operacje finansowe na koncie firmowym.

Pogoń w ostatnich tygodniach utraciła swoją wiarygodność wobec inwestorów i swoich kibiców w związku z rewelacjami głoszonymi przez niedoszłych, nowych właścicieli, którzy kwestionowali stan zadłużenia klubu i brak transparentności finansowej w Pogoni Szczecin.

Publikowane sprawozdania finansowe przez kluby przedstawiają tylko ogólny zarys stanu finansów, ale bez konkretów.

Natomiast audyt to prześwietlenie i skomentowanie każdej operacji na koncie, przychodzącej i wychodzącej, a także weryfikacja naliczanego oprocentowania spłacanych pożyczek pieniężnych.

Zatem audytorom typu PWC, Deloitte lub wielu innym nie ucieknie z radarów absolutnie nic.

Audytorzy weryfikują transakcje finansowe zgodnie z przygotowanymi procedurami przez klub, które tłumaczyłyby, w jaki sposób klub rozlicza swoje zobowiązania. Zmusza to zatem klub do przygotowania się do audytu i stworzenia transparentnych procedur, według których pracowaliby audytorzy. Jest to proces wymagający czasu. Jednak uważam, że w ciągu miesiąca, maksymalnie dwóch, można ogarnąć taki audyt w Pogoni Szczecin, o ile są w stanie sami się do niego przygotować i współpracować z wybranym audytorem.

Dla oczyszczenia atmosfery finansowej klubu, jak i odbudowania zaufania dla potencjalnych inwestorów, miasta, pożyczkodawców, dziennikarzy, oraz kibiców, taki audyt byłby wspaniałym krokiem w dobrej wierze i moim zdaniem koniecznością w aktualnej sytuacji klubu.

Przez wiele lat pracowałem w funduszach inwestycyjnych, jak i bankach, współpracując z audytorami i przygotowując dla nich procedury, według których szkoleni byli pracownicy, zajmujący się analizą wszystkich operacji finansowych, przechodzących przez konta firm inwestujących swoje środki poprzez usługę agenta transferowego. Mam zatem spore doświadczenie w analizie operacji finansowych, jak i rzetelnego przygotowania się do audytu i następnie współpracy z audytorami. Każdego roku nasza praca była w ten sposób weryfikowana, dając stuprocentową transparentność instytucjom nadzorującą rynek finansowy, zarządom firm i ich inwestorom.

Zatem z własnego doświadczenia uważam, że taki audyt finansowy jest jak najbardziej właściwym krokiem do poznania swoje sytuacji, odbudowy wiarygodności i zaufania dla tych wszystkich, którzy dobrze życzą klubowi i chcieliby z nim nawiązać współpracę w przyszłości.

Taki audyt warto przechodzić każdego roku zaraz po jego zakończeniu i zdobywać certyfikaty dowodzące transparentności oraz rzetelności firmy.

Moim zdaniem byłby to świetny argument przetargowy dla potencjalnych inwestorów, aby nie bali się inwestować swoich pieniędzy w rozwój Pogoni Szczecin.

Dobrą praktyką byłby też obligatoryjny wymóg takiego audytu przez Miasto Szczecin, które każdego roku przekazuje kilkumilionowe wsparcie dla klubu.

Warto być uczciwym i rzetelnym.

Bo tylko w ten sposób można budować trwałe, wieloletnie relacje z inwestorami, budujące silniejszy klub każdego dnia. Audyt finansowy z całą pewnością jest na to idealnym narzędziem i pomocną dłonią otwartą dla prawdziwych przyjaciół Pogoni.

Taki audyt byłby też tarczą ochronną klubu wobec potencjalnych inwestorów, którzy mieliby złe intencje wobec Pogoni Szczecin. Mieliby świadomość, że tu rozlicza się płatności w pełni transparentnie, nie ma miejsca na podejrzane transakcje, pranie brudnych pieniędzy, itp.

W ten sposób Pogoń uniknęłaby niepotrzebnych rozmów prowadzących do utraty wiarygodności w mediach. Warto byłoby też poprzez jednomyślność udziałowców spółki uchwalić konstytucję firmy, do której wpisanie audytu byłoby pierwszym krokiem i jej usunięcie wymagałoby zgody wszystkich udziałowców. Tak, aby coroczny obowiązek audytu finansowego był w praktyce nieusuwalny.

Dla kibiców i inwestorów byłby to znak, że w Szczecinie idzie znak nowej jakości na zasadzie TQM – Total Quality Management, a nie to, co u nas w piłce i polityce znane od lat – TKM, czego tłumaczyć nie będę, bo jest zbyt dobrze znane niestety wszędzie, gdzie pieniędzy nie ma i nie będzie.

Taki audyt finansowy przedstawił swoim kibicom Lech Poznań i od tego czasu kibice i inwestorzy mają bardzo dobry przegląd wpływów i wydatków w klubie. Warto korzystać z ich doświadczeń, by budować silną Pogoń na przyszłość.

https://www.polsatsport.pl/wiadomosc/2016-11-22/lech-poznan-opublikowal-audyt-finansowy-klubu