Alexis Legowski: ,,Jestem niezwykle szczęśliwa i zaszczycona, że dołączam do Pogoni Szczecin”
O jej korzeniach, o tym, gdzie czuje się najpewniej na boisku oraz o tym, co chce wnieść do gry drużyny mistrza Polski. Poznajcie Alexis Legowski – nową piłkarkę Pogoni Szczecin!
Alexis, zostałaś właśnie nową zawodniczką kobiecej Dumy Pomorza.
– Jestem niezwykle szczęśliwa i zaszczycona, że dołączam do Pogoni Szczecin, mistrzyń Polski. W poprzednim sezonie Pogoń odniosła ogromny sukces i to dla mnie wielka rzecz, że mogę tutaj teraz być. Chciałabym zaprezentować swój talent, a co za tym idzie przynieść wiele radości i sukcesów dla mojego nowego klubu, by za rok znów cieszyć się z mistrzostwa kraju.
W klubie przebywałaś na kilkudniowych testach, rozegrałaś również jeden sparing w nowych barwach.
– Od pierwszego dnia tutaj przywitała mnie świetna energia ze strony wszystkich w klubie – począwszy od dziewczyn w szatni, sztabu, a kończąc na zarządzie. Każda z moich nowych koleżanek przedstawiła mi się, a to ważne, bo większości z nich nie znałam. Po kilku dniach spędzonych tutaj wydaje mi się, że nawiązałyśmy ze sobą dobry kontakt. Sztab również zrobił wszystko, bym poznała dobrze obiekty, na których trenujemy i będziemy grać mecze. A co do miasta – jestem pod wrażeniem, bo byłam w kilku miastach w Polsce i to właśnie Szczecin wydaje mi się być miejscem, w którym chciałabym żyć. Również zauważyłam, że mamy świetnych fanów, którzy mocno nas dopingowali podczas sparingu z Lechem Poznań, więc mam nadzieję, że na meczach ligowych będzie ich sporo na trybunach.
Jesteś Polką, która całe swoje życie spędziła w Stanach Zjednoczonych.
– W moim domu rozmawiamy po polsku i po angielsku. Nie mam zbytnich problemów z porozumiewaniem się, ale wiadomo, że gdy mieszka się całe życie poza granicami kraju, to nie można aż tak dobrze mówić po polsku. Mój tata urodził się w Polsce, grał też w piłkę nożną, a do Stanów Zjednoczonych przyjechał, gdy miał 17 lat. Z kolei moja mama urodziła się w USA, ale jej rodzice, czyli moi dziadkowie, są Polakami. Bardzo się cieszę, że będę mogła teraz grać w moim, tak naprawdę, ojczystym kraju, który jest blisko mojego serca. Mam nadzieję, że przez najbliższy miesiąc lub dwa będę już zdecydowanie bardziej pewna, a co za tym idzie, będę mogła ładniej i płynniej rozmawiać.
Do klubu trafiasz, by walczyć o miejsce na środku obrony. Czy to jest pozycja, na której czujesz się najpewniej?
– Przez sporą część mojej przygody piłkarskiej grałam na pozycji defensywnej pomocniczki, która jest trochę podobna do gry na środku obrony. Jednak przychodzę tutaj do Pogoni, by walczyć o miejsce na środku defensywy. Gra jako środkowa defensorka wymaga sporej dawki pewności siebie, również tego, by być ostrożnym i uważnym. W grze na tej pozycji ciekawe dla mnie jest również to, że mam widok na całe boisko, często też wizję tego, co może się wydarzyć w kolejnych sekundach.
Jesteś również młodzieżową reprezentantką Polski, masz za sobą występy w kadrach do lat 17, 19 oraz 23. Ostatnio podczas jednego ze zgrupowań miałaś okazję poznać się z Zofią Giętkowską i Natalią Radkiewicz.
– To prawda. Jeszcze w maju spotkałam się z Zosią i Natalią na zgrupowaniu kadry do lat 23, a wtedy jeszcze nie wiedziałam, że kolejne miesiące potoczą się tak, że dołączę do Pogoni. Gdy przyjechałam tutaj na testy, ucieszyłam się, bo zobaczyłam twarze znajome ze zgrupowania kadry, więc nie było tak, że trafiłam do kompletnie nieznanego dla mnie środowiska.
Co będziesz chciała wnieść do zespołu?
– Jestem zawodniczką, która lubi grę fizyczną. Nie odstawiam nogi. Staram się również wykorzystywać swój wzrost w grze głową, również lubię być taką piłkarką, która dyktuje tempo gry i rozgrywa. Sporą radość sprawia mi wygrywanie pojedynków z rywalkami. Chciałabym wnieść do drużyny jeszcze większą agresywność w grze na boisku, oczywiście zespół jest teraz bardzo mocny w tej sferze, ale wierzę, że moje atuty wzmocnią Pogoń w nowym sezonie. Wierzę też, że poza boiskiem również dobrze wkomponuję się w szatnię, bo uwielbiam żartować, być dobrym duchem ekipy. W szatni uczymy się od siebie nawzajem. W Pogoni mam również Jaylen Crim, która jest Amerykanką, więc mam też w pewnym sensie namiastkę mojego drugiego domu. Mamy z Jay wspólne tematy dotyczące życia w USA, więc to też dla mnie dobrze i mogę się łatwiej oraz szybciej zaaklimatyzować tutaj.
źródło i autor: Pogoń Szczecin SA
Komentarze
Alexis Legowski: ,,Jestem niezwykle szczęśliwa i zaszczycona, że dołączam do Pogoni Szczecin” — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>