Alex Haditaghi: ,,Wsparcie oznacza bycie drużyną – zwłaszcza w trudnych chwilach”
Prezes Zarządu Pogoni Szczecin, Alex Haditaghi, zabrał głos w sprawie ostatnich wydarzeń wokół Dumy Pomorza i informacji, które pojawiały się w przestrzeni medialnej.
Zrobił to za pośrednictwem wpisu, który opublikował na swoim koncie na platformie X. Jego pełną treść znajdziecie poniżej:
Wyjaśnijmy sobie sprawę.
Ostatnie plotki i ataki na naszych trenerów, zeszłorocznych zawodników, kluczowych menedżerów i nowych nabytków są absolutnie absurdalne. Tan i ja mocno wspieramy trenera Roberta – jesteśmy jego największymi fanami. Jedna porażka… nawet osiem porażek… niczego nie zmienia. To nasz człowiek. Kropka.
Wszyscy nasi powracający zawodnicy – Kamil, Koulouris, Leo, Linus i każdy, kogo zostawiliśmy z zeszłego sezonu – to wojownicy. To liderzy. Przelali krew, pot i łzy dla tego klubu i zasłużyli na nasze pełne zaufanie i szacunek.
Jeśli chodzi o naszych nowych zawodników – nie przyjechali tu, żeby ich oceniać po jednym czy pięciu meczach. To trudna liga. Potrzeba czasu, żeby nauczyć się rytmu, szybkości, systemu i innych drużyn. Sprowadziliśmy ich tutaj, bo w nich wierzymy. Jesteśmy dumni, że wybrali Pogoń i jesteśmy w pełni zaangażowani na każdym kroku.
I nie, nie zwolniliśmy naszej trenerki mentalnej. To kolejna fałszywa plotka. Jest cenną częścią naszego zespołu i pozostanie nią przez wiele lat.
Tan Kesler, nasz prezes i lider, ma moje pełne zaufanie i budżet, którego potrzebuje, aby podpisać kontrakty z zawodnikami, gdy znajdą się odpowiedni. Nie powinniśmy naciskać na niego i nasz zespół, aby podpisali kontrakty tylko po to, aby je podpisać. On, jego sztab szkoleniowy i nasz trener są całkowicie zgodni i wiedzą, czego szukają. Kiedy w ciągu najbliższych 5 tygodni pojawi się odpowiedni zawodnik, będą mieli moje pełne poparcie, aby go/ich pozyskać. Ale przestańmy z tym ciągłym szumem i presją, aby podpisać kontrakty z 10 lub 12 zawodnikami tylko po to, aby trafić na pierwsze strony gazet. Oceniajmy nas po tym, gdzie jesteśmy pod koniec sezonu, a nie po kilku meczach.
A zatem do garstki niecierpliwych fanów, dziennikarzy, blogerów i tak zwanych ekspertów, którzy próbują namieszać – odetchnijcie. Budujemy tu coś znaczącego. A to wymaga wiary, cierpliwości i jedności.
Wsparcie oznacza bycie drużyną – zwłaszcza w trudnych chwilach. Zachowujmy się jak prawdziwa piłkarska rodzina.
Damy radę.
Alex Haditaghi, Prezes, Pogoń Szczecin
źródło: Alex Haditaghi (Twitter/X)
źródło: Alex Haditaghi (Twitter/X)
Komentarze
Alex Haditaghi: ,,Wsparcie oznacza bycie drużyną – zwłaszcza w trudnych chwilach” — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>