Alex Haditaghi: ,,To prawdziwa piłka nożna, a nie gra wideo”
Prezes Zarządu Pogoni Szczecin, Alex Haditaghi, podsumował zmiany kadrowe, jakie zaszły w Dumie Pomorza na przestrzeni ostatnich tygodni oraz wymienił priorytety, jakimi klub się kierował, dokonując ich. Wypowiedział się również jasno w kwestii potencjalnych poszukiwań kolejnego napastnika czy defensywnego pomocnika.
Zrobił to za pośrednictwem wpisu, który opublikował na swoim koncie na platformie X. Jego pełną treść znajdziecie poniżej:
Niektóre komentarze, które ostatnio czytałem, są nie tylko zabawne, ale wręcz oszałamiające. Powiedzmy sobie jasno: to prawdziwa piłka nożna, a nie gra wideo. Nie da się mieć drużyny składającej się z 38 czy 40 zawodników, zwłaszcza gdy w tym sezonie nie gramy w Europie. To nie tylko nierealne, ale wręcz idiotyczna fantazja. Żaden poważny klub na świecie tego nie robi i my też na pewno nie zrobimy.
Ustalmy kilka spraw raz na zawsze:
1. Mamy naszego napastnika numer 9. Nazywa się Molnár i jest naszym człowiekiem, nie tylko na ten rok, ale na kolejne lata. Będzie zdobywał swoją rolę każdego dnia ciężką pracą i rywalizacją z utalentowanymi zawodnikami, takimi jak Kostorz, Kamil, Paul i Sam, którzy również są w stanie grać na tej pozycji. Ale powiedzmy sobie jasno: NIE szukamy, i powtarzam, NIE szukamy napastnika w styczniu. Ta rozmowa jest zakończona.
2. Mamy naszego nr 6 i nie będziemy dodawać kolejnego defensywnego pomocnika. Gramy formacją 4-2-3-1. Mamy już pięciu silnych, utalentowanych zawodników na pozycjach podwójnej szóstki: Adriana, Jana, Ulvestada, Mora Ndiaye i Macieja. To pięciu najlepszych zawodników na dwie role. To są ludzie, którym ufamy. To są ludzie, którym kibicujemy. I to z nimi pójdziemy na wojnę.
Ta kadra jest głęboka, niezwykle głęboka. Właściwie to najgłębsza i najbardziej utalentowana, jaką ten klub miał od ponad 20 lat. Rzucam wyzwanie każdemu, żeby udowodnił, że jest inaczej. Teraz nie potrzebujemy kolejnych transferów, tylko czasu. Czasu, żeby grać razem. Czasu, żeby się zgrać. Czasu, żeby stać się siłą, którą, jak wiemy, mogą osiągnąć.
Dodaliśmy młodość, szybkość, talent na światowym poziomie, umiejętności techniczne, doświadczenie i mentalność mistrza. Czas wesprzeć tych zawodników i przestać udawać, że gra się w Football Managera z klawiatury. Potrzebujemy Was, abyście poparli ten zespół i pomogli mu się rozwijać. Potrzebujemy Was, abyście dali tym młodym zawodnikom motywację i powód do walki.
Damy naszym młodym zawodnikom szansę na grę i rozwój. Bo tylko w ten sposób klub przetrwa, utrzyma się i będzie się rozwijał w dłuższej perspektywie. Musimy się rozwijać i stawiać na naszą młodzież i młodych zawodników.
Oto treść wiadomości:
Zaufaj zespołowi. Zaufaj procesowi. Zaufaj projektowi. Oceniajcie tych graczy i nas na podstawie naszego wysiłku, głodu sukcesu i końcowych wyników na koniec roku, a nie na podstawie waszej listy życzeń.
Talent rozkwita tylko dzięki wierze, cierpliwości, odpowiedniemu coachingowi, miłości i wsparciu.
źródło: Alex Haditaghi (Twitter/X)
źródło: Alex Haditaghi (Twitter/X)
Komentarze
Alex Haditaghi: ,,To prawdziwa piłka nożna, a nie gra wideo” — Brak komentarzy
HTML tags allowed in your comment: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>