[Alex Haditaghi] – OŚWIADCZENIE
Dzisiaj na platformie X Prezes Pogoni Szczecin — Alex Haditaghi wydał kolejne oświadczenie. Oto jego treść:
Nasi prawnicy natychmiast wydali zakaz dla agenta piłkarskiego Przemka Pańtaka, zabraniając mu wstępu na jakiekolwiek mecze Pogoni Szczecin, przebywania na obiektach, boiskach, terenach Akademii oraz na jakiekolwiek wydarzenia klubowe. Ponadto nasz zespół prawny otrzymał formalne polecenie wszczęcia serii poważnych działań prawnych przeciwko Przemkowi Pańtakowi, jego firmie i kilku innym osobom, które naszym zdaniem były zaangażowane w podejrzane działania i transakcje, które były — i nadal są — sprzeczne z interesami Pogoni Szczecin. Zamierzamy ujawnić publicznie nazwiska tych osób w miarę postępu procesu prawnego. W ramach tego głębokiego i trwającego śledztwa kilku członków Akademii i organizacji zostało zwolnionych lub poproszonych o rezygnację. Dalsze usunięcia będą kontynuowane w razie potrzeby. Akcja porządkowa rozpoczęła się kilka tygodni temu — przed finałem Pucharu Polski — ale z szacunku dla naszych zawodników i kibiców postanowiliśmy poczekać z jej upublicznieniem do zakończenia finału. Niech będzie jasne: Ten klub nie będzie tolerował korupcji, pasożytów ani nikogo, kto kradnie, kłamie i nie ma uczciwości. Te dni się SKOŃCZYŁY. Kiedy objąłem Pogoń Szczecin, złożyłem kibicom obietnicę:
Aby oczyścić klub z korupcji i pasożytów. Aby oczyścić klub i spłacić jego ogromne długi.
Aby chronić je przed ludźmi, którzy wykorzystują je zbyt długo. Dwa tygodnie temu powiadomiłem Jarka Mroczka, że ze skutkiem natychmiastowym nie będzie już reprezentował klubu na walnych zgromadzeniach akcjonariuszy Ekstraklasy, w Radzie Nadzorczej Ekstraklasy ani w żadnym stowarzyszeniu piłkarskim lub biznesowym dotyczącym Pogoni Szczecin. Poinformowałem go również, że nie będzie w przyszłości zasiadał w Radzie Nadzorczej klubu. Te działania prawne przeciwko Przemkowi Pańtakowi i kilku innym osobom to dopiero początek. Każdy, kto stanie na drodze do zbudowania uczciwej, silnej Pogoni Szczecin — lub kto źle traktował lub wykorzystywał klub — zostanie usunięty. Bez wyjątku. Bez drugiej szansy. Nie pozwolimy, aby ten klub kiedykolwiek stał się tym, czym był wcześniej – klubem tonącym w długach rzędu 68-70 milionów złotych, kontrolowanym lub zarządzanym przez skorumpowanych ludzi pozbawionych moralności.
Brawo Alex! W naszej kuchni na razie potrzeba jeszcze więcej soli i pieprzu, bo póki co jest apetyt na ostre, ale za jakiś czas to się unormuje i wtedy już umiarkowane, a nawet łagodne potrawy będą miały swój popyt. A póki co nie żałuj soli i pieprzu. To musi smakować i te pasożyty trzeba jakoś przeżreć. Jazda z pasożytami!